Bezradna
...
Patrzę na Ciebie
i żal mi serce ściska.
Bezradna jestem,
nie umiem Ci pomóc,
nie umiem Twego bólu ukoić.
Łzy mi płyną,
siadam obok Ciebie
i cóż ja zrobić moge?
Moge jedynie twoja dłon w mej dłoni
schować,
otrzeć łzy,
przytulić...poprostu być
Tylko tyle moge.
Tylko prosze nie karz mi patrzeć
jak do ruiny sie doprowadzasz,
tego widoku nie zniose !
Będe Cię ratować...
będe wyciągać dłoń...
tylko prosze nie poddawaj się.
Ja przy Twoim boku zawsze stane...
a gdy bedziesz leciał w dół ja z pewnością
złapię Cię.
...i coz ja moge jak tylko trwac przy Tobie ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.