Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bezradność

Niepewna swego podążam
Drogą dawno podjętej decyzji

I nie wiem czy jest słuszna

Wmawiam innym że tak
przedkładam im swoje racje
Wytaczam argumenty
Dyskutuję

I robię to tak dobrze
Że już prawie sama w to uwierzyłam

A wszystko przez chęć niezależności
Buntu
Pokazania się światu

Oto ja- idę przed siebie
Pewnym krokiem
Z głową dumnie uniesioną ku górze

Poradzę sobie- to moja mantra, którą powtarzam bez ustanku

Tylko czemu kiedy przyszła pierwsza próba
Ja już chcę uciec?
Czemu się załamuję?
Czemu potrzebuję zwykłego przytulenia?
Czyjejś obecności?

Czemu...?

najgorszy rodzaj samotności to ten, kiedy wiesz że masz przyjaciół, ale wtedy kiedy ich najbardziej potrzebujesz to nie ma ich obok...

autor

Irish woman

Dodano: 2007-10-08 23:56:48
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »