o Bezradności...
... dramaty rozgrywające się w różnych domach i w każdej minucie życia zainspirował mnie do napisania tego "utworka"... .... wiersz dla tych, którzy są bezradni wobec zła... zła, które często przybiera postać ludzi nam najliższych.... ...dla tych, którzy muszą patrzeć na erozję tych, których kochamy...
Marzę
by z twojej głowy pociekła lawina krwi
Byś umierał bez pomocy i błądził po piekła
nocy
a kryształowy wazon symbolem twojej
śmierci
Ojciec? Sprawiedliwy i dobry?
a ty? Giń- Zapomnij!
Nie mam już ojca.
cały świat ojcem uczyniłam...
Gdybym miała siłę
ciebie bym zabiła...
Za rany, za łzy
Zapłacisz mi SZATANIE!
Na BOGA przysięgam
że kiedyś to
nastanie.....
* żebyście mieli siłę *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.