Bezsilna...
" Być z kimś innym niż mówiły obietnice "
Zdradzam Cię.
Codziennie z wspomnieniami.
Nie dotykiem...
Nie pocałunkiem.
Ale tęsknotą.
To jego kroki liczyłam,
Gdy odchodził...
A dziś,
Za zamkniętymi drzwiami,
Z Twej miłości cierpię...
( KCM )
Komentarze (5)
Wierszem się bronisz, wierszem przepraszasz .
Bardzo Cię rozumiem,nie zawsze rozsądek idzie w parze
z sercem,a potem cierpimy.Życzę Ci
dużo,siły,samozaparcia,bo właśnie mi tego brakuje.Bądź
szczęśliwą, z całego serca Ci życzę.Myślałam też o
takim sposobie zapomnienia,ale to wynika z
bezsilności.Dziękuję,trzymaj się! :)
trzeba miec nadzieje..jeszcze bedzie dobrze.pozdrawiam
i zycze powodzenia;)
Miłość jest piękna-lecz czasami nie jest tak, jak tego
pragniemy, ludziom wrażliwym jest ciężej poradzić
sobie...ale zawsze trzeba mieć nadzieję.
krótko,wymownie i smutno....posyłam uśmiech