Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BEZSKRZYDŁY ANIOŁ

Budzisz mnie szeptem
miotając się we włosach,
mój srebrno-szary aniele.
Gdzie twoje skrzydła?
Zostały w szafie?
Mówisz o szczęściu...
Przemierzyłam tę drogę
boso raniąc stopy.
Zabrałeś mi płaszcz,
abym nigdy nie odnalazła
jej powrotnego kierunku.
Ukradłeś mi imię
głuchego wołania
do ścian pamięci.
Jesteś westchnieniem
między wrotami spełnienia
otulającymi korzenie marzeń.
Tańczyłeś ze mną
pod nowym niebem świtania.
Przyjmij więc wzrok kobiety
kochającej każdą komórką ciała.
Zestarzejmy się razem
z pięknym księgozbiorem gwiazd
wiszącym tuż nad nami,
wśród nowych historii zakochanych
podziwiających ich czar.
Krzyk snu zaprasza
nas do grzechu,
lecz jesteśmy ślepi
na jego niezwykły urok
bez księżycowego spojrzenia nocy...

Dodano: 2008-11-26 12:48:51
Ten wiersz przeczytano 517 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

otucha otucha

Piękny wiersz... i pójdziesz kiedyś pod pachę z
śedziwym Aniołem...tak kiedyś napisałam w swoim
wierszu

Anna36 Anna36

ciekawy trescia i wiele uczucia jest w twym
wierszu,daje do myslenia .podoba mi sie

Emi... Emi...

Ciekawa forma wiersza. To raczej list do Anioła...
interesujący, ja jestem na tak. Z pozdrowieniami, M.

Aniek Aniek

Przyjmij wiec wzrok kobiety kochajacej kazda komorka
ciala- przepieknie ,tyle tylko powiem.+

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »