Bezskutecznie pesymistyczna wizja
"Chcesz żeby cierpienie i miłość miały swoją fakturę, omamy zaszłości obok wschodów i zachodów księżyca" - T. Konwicki
Ten wiersz powstał w wyniku awarii,
żalu dla rzeczy pięknych i ważnych.
Jałowe boje stoczyły awans do banału.
Wszak mogło nadejść, łatwo chętnych
zwabić,
spóźniło się. Czy to prywatny, czy
zbiorowy
spektakl kreuje erę zmarnowanych szans?
Iluminacja pławi cię w abstrakcji,
kryzys euforii sprzyja czarnowidztwu.
Pomimo krzywdy, bratasz się z
romantykami,
protagonisto.
wersja robocza;)
Komentarze (6)
skoro to jeste wersja robocza to jaka bedzie koncowa
bo ta jest doskonała....pozdrawiam...
Jak na wersję roboczą to i tak wiersz b. wyrazisty :)
pozdrawiam
Wersja robocza już ma u mnie duży plus...
"Posłanie" utworu czytelne, ale czy on będzie chciał
na nim spać Rino?, - śmiem wątpić, bo
przeintelektualizowałaś, a on nie lubi inteligentnych
kobiet i raczej jest antagonistą, chyba, że nie o
miłość tu chodzi, a to przepraszam za pardon,
przypuszczam, że wątpię!
dobry, " z żalu" do czy za?
reszta ok, ten wers mi szczególnie "gra":--"Wszak
mogło nadejść, łatwo chętnych zwabić"
Piszesz, że to wersja robocza, a więc, bardzo dobra -
piszesz wiersze trudne trzeba czytać kilka razy,
uważam, że Twoja poezja jest znakomita.