BEZZSENNA NOC
zasnąć nie mogę
myśli o tobie
sen rozganiają
wstaje chodzę
z kąta w kąt
kolejny papieros
może to mnie uspokoi
nie to nic nie daje
kładę się i znów wstaje
z tęsknoty umieram
autor
Stasiuk Artur
Dodano: 2006-11-26 13:22:49
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.