Biała Myszka
Biala myszka
w zoologicznym ogrodzie
marzyła o swobodzie,
uciekła ze złotej klatki,
prosto w szczęki pułapki.
Nierealne marzenie,
miewa gorzkie zakończenie
Biala myszka
w zoologicznym ogrodzie
marzyła o swobodzie,
uciekła ze złotej klatki,
prosto w szczęki pułapki.
Nierealne marzenie,
miewa gorzkie zakończenie
Komentarze (3)
Tutaj jest głęboko. Problem w tym, że myszka nie mogła
być przekonana (jak w życiu) o nierealności marzeń
dopuki nie spróbowała. Nawet, gdyby miała drugą szansę
to przecież mógł być to za pierwszym razem zbieg
niekorzystnych okoliczności. Dobry wiersz.
bardzo ładny wiersz
Fajny wierszyk +