biała wena
zatrzymał ją śnieg
w drodze do wiersza
skuł lodem gniew
myśl jeno najbielsza
jak płatek wirując
na pustą kartkę
opada nie czując...
zatrzymał ją śnieg
w drodze do wiersza
skuł lodem gniew
myśl jeno najbielsza
jak płatek wirując
na pustą kartkę
opada nie czując...
Komentarze (20)
Krótki, ale wcale nie widzę, by śnieg, lód oraz mróz,
zatrzymał tak ukochaną przez Ciebie wenę. No i kartka
wcale nie pusta. Pozdrawiam serdecznie.
samotność boli, może biel ukoi...
gorąca myśl prosto z serca niczym kropla wrzącego
miodu rozpuści wszelkie lody , niech się wena
rozgrzeje i do dzieła, beż żadnej szkody dla wiersza,
już się ukazują wersy ...
mmm... ale wysmakowana miniatura :-)
myśl ciepła jak wełna, w samotności czasami jest zimno
"zatrzymał ją śnieg
w drodze do wiersza..."Ladnie... :)
Wena mówi, kiedy chcesz, żeby słuchała.zapamiętaj
"skuł lodem gniew" podeślij mi trochę mrozu!! podobało
się...mi:))
Dobra miniaturka a weny nawet mróz 20 stopniowy od
Ciebie nie przegoni.
Dobry wiersz. Popracowałabym tylko nad wersem "myśl
jeno najbielsza". Ukłony.
"jak płatek wirując
na pustą kartkę
opada nie czując..." wena jak płatek śniegu zostawia
ślad uczuć na białej kartce papieru.
pozdrawiam ;)
ale kiedyś przyjdzie wiosna :)
Bardzo dobry wiersz. Z takich, co mówią same za siebie
i nic dodać, nic ująć.
krotko, ale dobitnie i pieknie!
Zatrzymał, dobrze, czasem warto się zatrzymać, właśnie
po to, by pewniej ruszyć:)