Białe sady
Myśl uparta od zawsze cię szuka,
błądząc pośród pamięci bezdroży -
w ciepłych wspomnień przebiera
okruchach,
aby wczoraj na jutro odłożyć.
Lecz gdy sady okryją się bielą,
rosą w kwiatach, zapachu westchnieniem,
wtedy zimy już nas nie rozdzielą,
nie zapłaczą nostalgią jesienie.
Kiedy tylko zakwitną jabłonie,
w białym sadzie uklęknę przed tobą
i wiosenną miłością olśnione,
serce oddam i duszę - za słowo.
- Jan Lech Kurek
autor
jaleku
Dodano: 2013-02-05 19:59:36
Ten wiersz przeczytano 3332 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Wyobraziłam sobie, tę wyjątkową, romantyczną scenkę -
śliczny wiersz:))
piękny
Zamiast "miłością olśnione" przeczytałam:"miłością
osłonię" ,jakoś tak lżej mi się przeczytało .Jak dla
mnie na +