Biały chleb
czasem słowa gasną
milkną w krtani, gdy
opłatkiem jak co roku
podzielić się nie możemy
zbyt daleko są twoje oczy
łamiemy każde słowo
białym chlebem samotni
telefon milczy
niecierpliwość kołysze
cicho serce
pragnęłam zawsze dotyku
który nie skaleczy
i słowa, co nie skłamie
M.Wityńska
16.12.2007
autor
Mariola Wityńska
Dodano: 2007-12-19 11:58:59
Ten wiersz przeczytano 764 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
To przykre że nie ma wśród nas Ci których Kochamy,ale
nie zawsze można być razem,lecz zawsze można o sobie
pamiętać...
Piękny wiersz o tęsknocie w tym szczególnym dniu, gdy
chcemy być z bliskimi.
"...łamiemy każde słowo - białym chlebem samotni..." -
echh....w całym wierszu, gdzieś pomiędzy słowami
przechadza się nostalgia z tęsknotą trzymając się za
ręce....
fantastycznie.. chociaż smutno, ze tak sutno :(...
powodzenia!
właśnie tak jest w życiu miłość nie zawsze daje same
światło niestety...
Smutna to prawda, kiedy wkładamy tak ogromny trud w
wychowanie dzieci, a one potem nawet nie zadzwoni,a na
świeta ...tak nuiestety bywa coraz czesciej.Znam to z
własnego podwórka.Czytając łezke uroniłem....
pewnie wiele osob czeka taka wigilja
Smutne są chwile,kiedy powinniśmy być razem,a...życie
nam to uniemożliwia...
Są sytuacje gdy święta to smutna chwila. Gdy będziemy
się radować pomyślmy choć chwilę o tych, którym to nie
jest dane. Pozdrawiam
chleb bólu, opłatek cierpienia-smutny wiersz,oj bardzo
smutny ale i przepiękny.