W białym źródle...
w białym źródle
dom nasz skryty
a w nim cień
modlitwy syty
i nadziei
zawsze złudnej
wciąż mącącej
wodę w źródle
która tryska
wzburzonością
w strumień
w rzekę
w nurt
miłością
o Eucharystii
autor
Spartak
Dodano: 2006-04-01 02:25:59
Ten wiersz przeczytano 1159 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.