BICIK O MOJEJ EKIPCE
ze szczególną dedykacją dla erne100 i megi ....
Moja ekipa jest całkiem hardcorowa
do ciągłych melanży zawsze gotowa
u nas trawa w dużych ilościach jest
nadużywana
choć jej sprzedaż Polsce jest nadal
zakazana
wiem że wśród nas nie ma konfidentów
ani żadnych innych tego typu przekrętów
choć nie raz w moim życiu były upadki
z tą stałą ekipką nie zaznałam wpadki
gdy przez nasze ulice wozem się bujamy
zawsze dobrego krakowskiego bitu
słuchamy
w Cracovie zawsze wierze
bo tylko ją kocham szczerze
wszyscy dobrze wiedzą:to miasto porostu
jest nasze
i tym stwierdzeniem niektórym uśmiech
zgasze
czasem martwi sie omnie moja matka
bo jak codzień dziś też czeka mnie
ustawka
ziółko, siupa, kość czy piguła
zawsze klimat na kwadracie odmula
nasze mózgi wymagają rekonwalescencji
więc dlaczego my nie jesteśmy tym
przejęci
zawsze twardo razem twardo się trzymamy
i dltego szacunek ulic w naszym mieście
mamy
ale także Hakiego, Jara, Tadzia no i caLej reszty..... KOCHAM WAS WSZYSTKICH
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.