Biegnę
Moja dusza biegnie przez tor życia,
Ścieżki kręte i pod górkę...
Los łaską nie posypał lodu na którym,
Się ślizgam...Biegnę dusza jest już
zmęczona,
Zima...
W moim życiu mróz i śnieg,
Jednak biegnę w tym lodowym świecie...
Lód, śnieg, zimno mi w serduszko...
Biegnę, biegnę, biegnę...
Śnieg, śnieg... nagle !
Pierwszy kwiat w moim życiu !
Róża to czy niezapominajka ?!
Nie wiem...
Zerwę go aby stał się mój...
Przytulę mocno do siebie...nazwę go...
Jakoś....
Teraz już mogę biec po lodzie ! śniegu ! i
w mrozie !
Biegnę, biegnę a wokoło mnie wiosna...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.