BIEGNĘ DO PANI ZIMOWĄ PORĄ
O nic więcej panią nie proszę,
niech tylko pani mnie kocha,
mróz taki srogi na dworze,
serce zamarznie -
a pani wciąż płocha.
Proszę nie myśleć, że mróz,
pomaga mi się odważyć,
nie on uczucie moje wniósł,
ja zakochałem się latem -
niechże to pani rozważy.
autor
zdzisław
Dodano: 2012-02-03 08:22:34
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Bardzo ciepłe słowa do pani.
Ta pani to rozważy z pewnością, choć płocha, na pewno
się odważy.
Pozdrawiam:)
ani deszcz ani mróz nie zatrzyma biegu miłości
Fajnie brzmi-n sympatyczny/na pewno rozważy/:)
Pozdrawiam
Podobno cierpliwość i wytrwałość to bardzo dobre
cechy. mam nadzieje że to lato nie było np `64 :)
No nie powinna się opierać zdzisiu takim słowom:))
Ładny tekst, pozdrowionka przesyłam:)
Po przeczytaniu na pewno to rozważy i okazja się
nadarzy :)
Fajny wiersz i jak zauważyli przedmówcy dobrze się
czyta.
bardzo ładnie i rytmicznie :-) (zrezygnowałbym tylko
ze słówka "taka" tylko ono burzy mi rytm) pozdrawiam
:-)
No jeśli latem, to zmienia postać rzeczy! Pozdrawiam!
bardzo romantyczny wiersz na tak zimną pogodę
piekny romantyczno-liryczny:)
pozdrawiam:)
Hmmm... jeśli miłość od lata trwa, to pewnie Pani się
zgodzi. Cieplutko pozdrawiam