Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...Black Angel...

On siada na skraju mego łóżka co noc
i tylko czeka aż wyciągnę z szafki to coś.
Ja biorę to do ręki
i mocno przeciągam po nadgarstku.
Krew spływa po mej dłoni.
I kończy się moja męka.
Czarny anioł wyciąga rękę
i chwyta mnie w swoje objęcia.
Przytula i otula mnie swoimi skrzydłami.
Zaczyna czule całować.
Próbuję się wyrwać...
On nie jest balsamem ból kojącym
na moje krwawiące rany.
Przez niego jest jeszcze gożej.
Anioł stóż tylko stoi
i nie może nic zrobić.
Patrzy na to co się ze mną stało.
Wybacz mi proszę, za to co robię.
Teraz będzie Ci lżej, bo ja odejdę.
Anioł w czerni zabiera
mnie do krainy cieni.
Już należę do niego
aż po wszystkie wieki.
Nagle dzieje się coś dziwnego,
anioł wypuszcza mnie z rąk.
Nieprzytomna padam na łóżko
i nie wiem co się stało.
Rano budzę się a
anioł zniknął gdzieś
razem z poranną mgłą.
Część krwi po ręce spłynęła
a reszta przez noc zaschnęła.
Anioł pokochał mnie a ja anioła
chociaż ta miłość była nam zabroniona.

autor

Alien

Dodano: 2008-07-09 11:52:55
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »