Błąd...
Zaledwie kilka dni..
Zmieniło cały mój świat...
Straciłam przyjaciółkę..
Którą ceniłam tak...
Tyle dni upłyneło,
A ja nadal zamyslam się...
Ciągle wspominam...
Teraz bez ciebie jest mi źle...
Wszystko mi uciekło..
Wszystko pozabierał czas..
Wszystko tak bolało...
A najbardziej mój błąd...
Byłam głupia i naiwna...
Proszę, wybacz mi to...
Wiem że już zapóźno...
By naprawić błąd...
Teraz wiem co straciłam...
Co pozwoliłam by skradł mi czas...
Tak mi bez ciebie ciężko..
Bo to ty pomagałaś mi...
Wspierałaś w trudnych chwilach...
Ocierałaś łzy...
Teraz ciebie nie mam...
Pozwoliłam odejść ci..
Tego bardzo żałuje...
Po twarzy płyną mi łzy...
Bardzo ci dziekuję za poświęcony czas...
Za to że próbowałaś mnie zmienic...
Za to że zabrał mnie czas...
Choć ja już powróciłam..
To wiem, że i tak nie odzyskam Cię..
Popełniłam wielki błąd, oddając Cię...
Kończe to wyznanie, bo wiem że zapomnieć
chcesz...
Zapomniec chcesz dziewczyne przez którą
płakały oczy twe...
PeKa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.