Błaganie
Jakże wielkim byłbym osłem,
gdybym Cię na zawsze stracił!
Chyba ciągle nie dorosłem,
bym miłością Twą wzbogacił
swoje puste dotąd życie,
lecz Cię błaga moje serce
- czy wciąż słyszysz jego bicie?
- woła Ciebie! W swej rozterce,
która każe mu z daleka
tęsknić wciąż ze łzami w oczach,
niecierpliwie ramion czeka,
co obejmą go ochoczo
i powtórzą czułe słowa,
których bardziej chce niż złota,
że być ze mną Tyś gotowa
i że na mnie masz ochotę,
że połączyć chcesz z moimi
swoje noce i poranki,
żeby dniami już naszymi
same miłe niespodzianki
obdarzały nas nawzajem
swą miłością, zaufaniem
i koiły swoim rajem,
co nazywa się kochaniem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.