Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BŁAGANIE

Twoje oczy wciąż zakrwawione,
Twoje usta tak bardzo spieczone,
Twoje ciało zbite, posiniaczone,
jedną, wielką otwartą raną.
Chciałbym móc zbliżyć się do Ciebie,
opatrzeć Twoje święte rany,
lecz kim ja jestem?
przecież tylko robak ze mnie marny,
pyłem drażniący innym w oczy.
Pozwól mi dziś paść u stóp Twych, proszę,
pozwól mi dotknąć się Ciebie,
być blisko.
Choć nikim jestem, przyjmij mnie Panie,
przygarnij,
jak Pasterz zbłąkaną owieczkę.

autor

lilijka55

Dodano: 2010-08-12 06:34:12
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Akaheroja Akaheroja

wiersz pełen pokory...Pan nigdy nie odrzuca zbłąkanych
owieczek- przeciwnie- sam ich szuka...chciałabym też
mieć tyle wiary:)

Tomasz Rudnicki Tomasz Rudnicki

bardzo piękna i głęboka myśl teologiczna , wyrażona
poetycko . Pozdrawiam

stary stary

To jak żarliwa modlitwa. Pozdrawiam.

ula2ula ula2ula

Wiersz bardzo ładny bo dążenie do mądrości jest
miłością i oddaniem Wtedy wiara Ekspresyjna wymowa
tworzy żywy wiersz Na tak! pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »