Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w blasku ognia

dziadek Michał
przed wojną właściciel
kilku mórg
klepał kosę i biedę

wierzył w potęgę
i bogactwo przyrody
równoważyło mu to
niesprawiedliwość społeczną

jedząc ziemniaki z maślanką
patrzył z babcią
na złoty brokat wody
mieniący się w słońcu

ja potomkini
ich życiowej aktywności
staram się kochać
widzialne i niewidzialne
rozpalony przez nich świat
trawi moje ciało





autor

Roxi01

Dodano: 2018-11-02 08:59:43
Ten wiersz przeczytano 902 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Sotek Sotek

Życiowy przekaz skłaniający do refleksji nad wartością
owego życia.
Pozdrawiam.
Marek

Roxi01 Roxi01

dziękuję Anno :) za piękne czytanie

anna anna

piękny i wymowny wiersz. Mnie też trawi ciało (ich )
przywiązanie do ziemi i przyrody. A moja babcia ze
strony mamy też miała na imię Kunegunda

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »