Błękitni
Dlaczego mnie pan zostawił? Tak dobrze nam
było razem.
Dusze dwie w zwiewnym polocie tańczyły
lekko i śmiało,
a niebo nam błękitniało szczęścia niewinnym
obrazem.
Drżałam na pana widok, uśmiechów mi było za
mało,
i niczym zjawa w muślinach przebiegłam do
pana na palcach,
omdlała bliskością ramion, panem natchniona
i walcem.
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2007-06-05 00:00:00
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
W tym wierszu podmiot liryczny zmaga się z pięknymi,
ulotnymi i błękitnymi wspomnieniami...i
tęsknotami...Te "muśliny", błękity" i walce" nadają
temu wierszowi pewnego czaru, a nawet baśniowości....
słowa taneczne jak walc... no szkoda tańczyli ale nie
w takt..(((
pozdrawiam))
Walc nadal będzie nasz trwał....
By połączyć oczy zawstydzone......
Pod powieką schowały nasz świat......
I okryły, zdobnym kotylionem
Urokliwie, z tęsknotą. Szkoda.
A mogło być tak pięknie:)
Pan chyba musiał serce gdzieś zgubić, że zdurniał do
tego stopnia by kochającą kobietę zostawić...
Zwiewne myśli nie ma w tym wierszu rozpaczy, jest za
to takie wręcz pogodne wspomnienie uroków, które
rzeczony pan rosiewał dokokoła w rytmie walca...i
nawet można to zaśpiewać !!
w muśliny ubrane słowa........ lekko z nimi walca
tańczyły....... tylko pana zabrakło..... jakie
sprawiły to czyny?
i ja to samo mówię , Miszo nie odchodź na litość pana,
bo wszystkie bejowiczanki będą tak płakać przez
tydzień
To prawie wyznanie.....bolaca prawda, ktora zjawila
sie niespodzianie...ale skoro tyle uczuc odchodzi mamy
jedno wyjscie- napisac dobry wiersz, ktory kryje i
odslania tajemnice. Dalas w wierszu wszystko na co
zasluzyl Hallski.
Dobre pytanie na początku. Dlaczego Pan ją zostawił
skoro tak dobrze Wam było w błękicie? Krótki pozornie
wiersz mieszczący w sobie tak wiele :-)