Blizna
chmury w końcu spadły
uderzyły o brzeg
a my coraz dalej
w obcych domach
w roztrzaskanych słowach
wsiąkamy w nadmiar wilgoci
kiedy mówisz
teraz tylko senność
trzyma nas przy sobie
noc staje się jątrzącą
blizną
dławi myślami
autor
ILL
Dodano: 2010-10-11 15:26:47
Ten wiersz przeczytano 961 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Dobry wiersz...troche sobie "Ciebie"poczytalam...:)
dobry wiersz w całości
Dobre- już od pierwszego wersu. Serio.
pe el ma problemy, obojętność jest okropna. Dławi..
dobry przekaz:))
Przemyślany dociera i wzrusza, pozdrawiam:)
Dobrze, że chociaż w senności razem...
Tęsknota, rezygnacja, pustka,ból...niestety i tak bywa
w życiu. Doskonale przekazane emocje.
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia.
"teraz tylko senność
trzyma nas przy sobie" bardzo okrutne słowa,
poruszający wiersz
Dwa razy przeczytałem... "a my coraz dalej w obcych
domach" ja już się z tym pogodziłem... Trzeba się
podnosić choćby ostatkiem sił! Pozdrawiam :D
Pomyślałbym; nie senność a przyzwyczajenie..Chyba, ża
autorka ma na myśli łóżeczko..wtedy senność w miarę
pasuje :).. M.
Też uważam jak Isana, że wiersz bardzo osobisty. Może
trzeba coś zrobić aby zabliźnić tę ranę i zapomnieć o
bólu? Pozdrawiam :)
piękny wiersz... piękny i prawdziwy
Bardzo osobisty wiersz, skłania do zadumy. Pozdrawiam
:)
witaj, szkoda, że tak się stało, może jednak..
ładny wzruszający wiersz.. pozdrawiam.