Blokowisko

Ładny wymowny przekaz. To prawda że w takich miejscach
nawet mieszkający za ścianą wcale się nie znają.
Pozdrawiam po świątecznie:-)

Za zamkniętymi drzwiami wszystko się może zdarzyć, czy
to w domku, czy w blokach, najważniejsza jest
atmosfera i życzliwość. Pozdrawiam noworocznie:-)

bloki mają swój klimat zawsze można
porozmawiać,ukłonić się,powiedzieć dzień dobry dać
pstryczek samotności

A za murem serca drżą...

Pozdrowienia z blokowiska!

Blok, to tylko mury.
To ludzie tworzą klimat i przyjazną atmosferę, o którą
coraz trudniej.
Najtrudniej pokonać mur, którego nie widać, a
"budujemy" ich coraz więcej.
Pozdrawiam, życząc miłego popołudnia:):):)

gdzieś trzeba mieszkać...
gdybyśmy byli inni byłoby fajniej milej cieplej -
wszędzie....
super refleksja
pozdrawiam

dobra bardzo wymowna refleksja ...mam z okna taki
widok na bloki i zauważyłam że coraz ciemniej w tych
oknach ....
pozdrawiam

specyfika takiego osiedla:)

Mieszkam w takim miejscu i nie podoba mi sie, ludzie
zyja obok siebie a tak na prawde daleko...
Pozdrawiam

Im bliżej tym dalej to dla mnie abstrakcja - kiedy
jestem kogoś blisko to czuję za nim tęsknotę a gdy
daleko jeatem odczuwam bliskość to znowu jestem z
wszystkimi i tęsknie za samotnością albo jestem sam i
chcę tańczyć ...


Najłatwiej narzekać i interpretować ...


Pozdrawiam serdecznie

Super Dyskusja się wywiązała myślę że pożyteczna.

Smutne życie blokowiska. Jak na ironię, im bliżej
siebie, tym dalej...
Trafna refleksja...

To nie życie jest trudne, ale to ludzie są trudni,
którzy je sobie utrudniają np. niepotrzebnie
komplikują i gmatwają..

ładny i wymowny przekaz do refleksji:) miłego dzionka

Skupisko, gdzie w dużym stopniu ograniczona jest
wolność człowieka i trudniej jest utrzymać porządek.
Nie mieszkałam w blokowisku ale każdy wie jak życie
ludzi w nich wygląda, jedynie na czas świąt wszystko
się zmienia. Pozdrawiam :)

Kiedyś mieszkałam w wieżowcu, na osiedlu, gdzie blok
przy bloku...Twój wiersz przypomniał mi tamten czas...