Blondynka zaczytana
Raz wesoła blondynka z miasta Miastko
do księgarni wpadła z bilonu garstką
dobrą powieść proszę dla wprawki
to może na początek Kafki?
tak tylko bez cukru i jedno ciastko
autor
Maciek.J
Dodano: 2016-10-06 07:05:31
Ten wiersz przeczytano 1059 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Też bym pomyślała o jedzeniu, bo to moje hobby.
Tiaaa :))))))))))))))))))))))))))))
Pa!
Hahaha:) oj kiedyś zapytałam w Empiku o Rodziewiczownę
(ą),Pani nie wiedziała o kim mówię, zdaję sobie
sprawę, że nikt nie jest w stanie znać wszystkich
autorów ale o tym w szkole było, trochę się
zdziwiłam,pozdr:)