blue
Pokochać mogłeś tą mnie
(jeszcze przed melancholią)
byłam taka szalona,miałam niepoukładane
we łbie
-nie oszczędzałam sobie rozkoszy
wstawałam w parku na ławce i recytowałam
wiersze
urządzałam taki wieczorek ze mną
bez piwa, wódki i fajek
A teraz Mon Amour jestem
szarą,bezdomną,zmęczoną polną myszą
NIe polubisz takiej myszy
idź sobie.
autor
Magda Blanka
Dodano: 2013-12-21 09:55:21
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Przemawia do mnie ten wiersz. Jest pełen smutku i
nostalgii zarazem. Czyta się go z
przeżyciem...Pozdrawiam świątecznie