Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bo w miłości...

Przestaję być sobą,
przestaję się rozumieć
w życiu,
gdzie rozum
wyznaczał drogę do celu,
teraz serce
pokazuje skróty.

Siły do drogi
dodaje mi Twa twarz,
z obrazem, której
zasypiam
i budzę się.

Serce zakute w kajdany
zaczęło walkę,
by je skruszyć,
by wreszcie było wolne,
by zaczęło czuć coś więcej
niż obojętność.

W świecie ludzi ważnych
i ważniejszych
pojawiłeś się Ty,
osoba, co barw nadaje dniu,
co z ciemności wyprowadza,
bo światłem jest,
osoba najważniejsza.

W ustach pełno słów,
a na wargach ciągle Twe imię,
tak przyjemne dla ucha,
dla którego „zjadła trucizna”.

Twój uśmiech
kruszy mój smutek,
Twoja obecność
nadaje sensu trwającej chwili,
co tak krótka
a rodzi pożądanie
na kolejną,
choć „nic dwa razy się nie zdarza”,
Twoje spojrzenie,
co trafia
w najczulsze zakamarki ciała,
a twoja dłoń
je pieści.

Życiem żądzą uczucia,
trudno jest oprzeć się chwili.

autor

cien-duszy

Dodano: 2004-10-31 14:34:48
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »