Łza tęsknoty
Zanurzam się w rzece marzeń,
płynę do morza spełnienia,
łąki zapomnienia.
Rękoma odgarniam niepokój,
tu nie ma smutku.
Płynę tam,
gdzie słońce dotyka ziemi,
gdzie stoisz ty,
gdzie istnieje miłość,
gdzie istniejemy my.
Woda zwilża me włosy,
zapach szczęścia
przesiąka me ubranie.
Tu nie ma śmierci
jest wieczny uśmiech.
Zapominam o codzienności,
ślepych uliczkach.
Płynę tam,
gdzie wszystko jest proste,
gdzie nie ma przegranych,
są tylko wygrani,
gdzie marzenia się spełniają.
Płynę…
Dźwięk
rozbijającej się łzy
o błękitną taflę wody,
wyrzuca mnie z prądu rzeki
na kamienisty brzeg
świata rzeczywistości.
Łza tęsknoty
nie zniosła
niemożliwego świata,
popłynęła wraz z rzeką,
zostawiając mokrą smugę,
zostawiając wspomnienie
szczęścia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.