Bo nie można zapomnieć
Po cmentarnych alejkach smętki włóczą się
sennie,
płomień świecy zaskwierczał, żale tutaj
daremne,
jesień z wiatrem wiruje, w szeptach strofy
układa,
cisza wspomnień szkicuje najpiękniejsze
wyznania.
Przytulane pragnienia już zasnęły pod
skałą,
los w rejestrze ich nie miał, spełnić im
się nie dano,
w kalendarzu zabrakło wolnej kartki na
teraz,
trzeba było spakować milion marzeń do
nieba.
Tylko serce –sierota- nie potrafi
zrozumieć,
i w rozpaczy się miota, bo inaczej nie
umie,
wciąż przychodzi się ogrzać w blasku świecy
i wspomnień,
bo miłości nie można przecież nigdy
zapomnieć.
Komentarze (38)
Pięknie! Pozdrawiam!
Piękna refleksja we wspaniałym wykonaniu. Utrzymać
taka fajną płynność w 14 sylabach, to już sztuka:)
Miłej niedzieli Madziu:)
Prawdziwej miłości nigdy się nie
zapomina.Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciepły, nostalgiczny, płynny wiersz - nie prawda, że
co z oczu, to z serca...
Pozdrawiam Magdo:)
bo Miłość nie umiera nigdy...
Piękny wiersz magdo, puenta przekonuje mnie w tym
stwierdzeniu. Pozdrawiam niezwykle serdecznie-:)
Oj Magdo, ubierasz pięknie słowa i przekazujesz
wierszami, którymi ja otulam się stale. Pozdrawiam
serdecznie
Zapominanie to chyba zaraza, ta która w odczucia
wgryza się.
Ładny wiersz.
Miłej niedzieli :)
Święte słowa -miłości się nie zapomina- wszyscy
powinniśmy kochać i być kochanym .Bardzo ładny i
refleksyjny wiersz.Pozdrawiam serdecznie
Wspaniałe jakże mądre słowa.Piękny wiersz pozdrawiam.
to mnie zatrzymało. Korekta.
komentuję. Literówka.
Magdo. Przeważnie nie komentuje takich klimatów, bo
za...smutne. Ale Twoje czternaście zgłosek to mnie
zatrzymały. Gratuluję.
Stajenny Jurek
piękny wiersz.
z ostatnim zdaniem, zgadzam się w 100%
głos zostawiony