Bo taki jest już mój ten los
Bo taki jest już mój ten los,
Że muszę z życiem bój swój toczyć.
By brać na szczękę każdy cios,
I krwią zbroczone zamknąć oczy.
Lecz nie poddaję własnej woli,
Ta ma uparte zaślepienie.
Nie powiem też, że coś mnie boli,
Ani że czuję już cierpienie.
Zbyt dużo walk ciało pamięta,
Przegrane szybko zapomniałem.
Wygrane dały chwilę święta,
A potem tylko chorowałem.
Czy głowa jeszcze to zrozumie,
Serce pracuję ponad normę.
Życie bój toczy nader dumnie,
Lecz kiedyś straci wielką formę.
Bo taki jest już mój ten los,
Że muszę siebie sam zaskoczyć.
By brać na siebie każdy cios,
By krwią zbroczone zamknąć oczy.
Komentarze (6)
Raz się wygrywa, raz się przegrywa - ważne, by do
końca nie dać się. Bardzo fajny wiersz, pozdrawiam-:)
Caly czas toczymy walke na zycie i smierc ...
Kto walczy już jest zwycięzcą. Fajny wiersz.
Kto walczy już jest zwycięzcą. Fajny wiersz.
nam z zona sie podoba bo też walczymy a dwaj moi
koledzy to nawet byli w solidarności i w czasie stanu
wojennego jak p. Kaczyński nie dali się internowac i
daje punk
Z takim losem, nie jesteś osamotniony, tak to jest
Grand tak to jest.