BOCIEK I ŻABKA
Idzie bocian łąką sobie
w całej krasie i ozdobie.
Brodzi wolno przez ruczaje,
myśl spokoju mu nie daje.
Co będę jadł na śniadanie,
jakie będzie pierwsze danie?
W brzuchu burczy mu i kruczy,
jak w rzeczułce woda huczy.
Wszak to był już bociek stary,
musiał nosić okulary,
Mądry Maciek groźny srogi,
miał czerwone długie nogi.
Teraz widział w miarę dobrze,
lecz dokucza coś mu w biodrze.
Choć kulawy i niemrawy,
on nie łowił dla zabawy.
Nieposłuszna żabka mała,
samodzielna już być chciała.
Mama prosi, nie chodź sama,
bociek czai się od rana.
Co tu robisz ma kochana?
kumka woła roześmiana.
Łowię chrząszcze i komary,
są tu przecież całe chmary.
Intruz chytrym patrzy wzrokiem
jednym okiem,drugim okiem.
Dziobem mierzy i celuje,
zaraz płaza upoluje.
Biedna susa w krzaki dała
z wielkim wrzaskiem powiedziała.
Będę słuchać zawsze mamy,
już się więcej nie spotkamy.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (18)
:))) Pozdrawiam
Mam bajeczkę dla swych wnuków, dziękuję i pozdrawiam.
'Nigdy nie mów nigdy', ale morał pouczający.
Pozdrawiam :)
Jakoś za bardzo to przypomina znaną piosenkę o
żabce... łącznie z morałem
Bajka to czy, nie bajka?
Jak w każdej dobrej bajce musi też być i morał u
Ciebie taki jest właśnie?
Zenku, czytając ten wiersz śmiało można rzecz, że to
życiowa historia i zarazem przestroga dla tych, co
dopiero wyruszają na podbój życia?
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem, dziękuję
za wizytę:)
Zenku... pani nauczycielka była osobą (...) /bez
komentarza/. Piszesz, że od miesiąca dopiero tworzysz,
to z mojej strony pełen szacunek dla Ciebie. Pisz, baw
się tym, co robisz. Staraj się udoskonalać warsztat i
na pewno czytaj znanych poetów. Pozdrawiam serdecznie.
Barbara
Witam na Beju i dziękuję za odwiedziny. Przeczytałam
Twoje wierszyki i... bije z nich ciepło, prostota,
serdeczność. Technicznie hmmmmmmmmmmmm do poprawki.
Zwróć proszę uwagę na rytmiczność, aby była taka sama
ilość sylab w wersach. Dotyczy to w/w bajeczki jak i
wcześniej dodanych wierszy. Powtórka tych samych
wyrazów jak w/w "żabka", "żabka", czy "bociek, bociek"
nie brzmi fajnie. To Twój wierszyk i zrobisz z nim, co
zechcesz, ale czasem warto troszkę dopracować, by być
zadowolonym na 100%. Serdecznie pozdrawiam.
Ładnie to ująłeś:) Wprowadziłeś wesoły nastrój:) Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Bardzo fajna bajeczka dla dzieci. Pozdrawiam.
Ladnie na wesoło. Miłego
fajny wiersz pozdrawiam:))
pozdrawiam:)
Dobra bajka dla dzieci,fajna.
Pozdrawiam:)
Fajna bajeczka:-)
No to pa żabciu
ładny dla dzieci
pozdrawiam :))