Bocys
wiersz gwarowy
Bocys ?
Bocys,zamknenak ocy,
a Tyś mnie ku sobie przytulył
i tak mi było,ze to syćko bocem.
Choć mama pote ciągła za warkoce...
Bocem... syćko to bocem...
Bocys, jakoś mi w ocy zazieroł
i pytoł piyknie zgódź sie,
godałak nie teroz...nie teroz...
I zawróciyłak z pyrci
ftorom my razem śli,
dziś my osobno,to bez te gorkie łzy
i nie przespane noce.
Bocem... syćko to bocem...
I kiście cyrwone skorusy
nad wodom ześ mi targoł
i mocno ku sobie przygarnioł...
A pote złe języki i ludzie źli
i przepłakane noce.
Bocem...syćko to bocem...
Kansi w Ubocy zarosła pyrć
ftorom my razem śli.
Bocem...syćko to bocem... a Ty?
bocys pamiętasz
bocem pamiętam
ftorom którą
zazieroł zaglądał
pyrć chodnik dróżka
skorusa jarzębina
syćko wszystko
Komentarze (36)
Nie wiem co napisać , gwara mi obca . Część
zrozumiałam a po części tkwiłam w domysłach :) Chyba o
miłość szło a szło :)
pięknie tkliwie i ciepło brzmi gwarą o miłości i
szczerość czuła Brawo! Dobry wiersz:):)
Piekny wiersz...prostymi slowa o milosci a tak ujmuje
za serce....pozdrawiam
Taki nastrój tworzysz, tak wspomnienia przywołujesz,
że żal się odrywać.
Prześlicznie o miłości i jeszcze ta gwara dodaje
uroku.
nie bez powodu więc jesteś Skorusą.
Syćko to bocem, kiedy mocujemy się z losem.
Pieknie, tylko ci źli ludzie...
Tak piękne wspomnienia,że tylko westchnąć z zachwytu.
Bardzo ładny wiersz,a widzę że i takich wspomnień
Tobie nie brakuje i dobrze że takie są..powodzenia
Z wielką przyjemnością zaglądam do Ciebie i zawsze się
czegoś uczę.
Nie wiedziałam że skorusa to jarzębina, ja tak
jarzębinę kocham.
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie....
z czerwoną jąrzebiną Ci do twarzy, wiersz taki
delikatny, ściskam mocno :)
jak zawsze pięknie...nic dodac nic ująć..pozdrawiam
Czarujesz nas wciąż gwarą, więc już samo to mnie
urzeka bo kocham regionalizm:),pieknie bardzoooo
:)pozdrawiam:)
Jak zwykle z wielkim uczuciem i zaangażowaniem
napisany wiersz.