I Bóg stworzył kwiaty
Przyjaźni stokrotka miłosny koralik
tulipan ukochał nasturcję z oddali
wyznanie liliowca róży westchnienie
zagubiony bratek i frezji milczenie
piwonia wyniosła szumem morskiej fali
przebiśnieg zuchwały kaktus słońcem pali
goździk natarczywy a mak się czerwieni
gerbera i żonkil blakiem złotym mieni
konwalia natury brzęczący dzwoneczek
tysiące zapachów sami o tym wiecie
zmysłowy hiacynt storczyk kolorowy
ogrodowy oset bez nakrycia głowy
wszystko to i więcej ogrodu bukiety
barwą tęczy i smaku dla oczu poety
zapachy i wonie co upoją zmysły
cudne to są dary Bożego artysty
Komentarze (8)
Teraz jesień swoimi zapachami nasz czaruje mhmmmm a
Ty sprawiłeś że wrócił świat marzeń i pragnień o
lecie...tak masz racje cyt: zapachy i wonie co upoją
zmysły
cudne to są dary Bożego artysty...Pozdrawiam :)
Sliczny wiersz,,,gratuluje,,pozdrawiam
wiosennie z daleka.
wierz pełen kolorów i zapachów... miło się czyta w
jesienny poranek...pozdrawiam
Wiersz bukietem pięknych kwiatów :)
i zaroiło się od kwiatów w twoim wierszu w ten
pochmurny jesienny dzień :) ładny wiersz
Lubie kwiaty szczególnie te wyraziste jak: róża,
storczyk, konwalia, aster, cynia, piwonie, dalie itp.
Dziękuję za przypomnienie tych pór roku w których one
królują.
I cudny wierszyk. Gratuluje pomyslu.
Ludzie są przypadkowymi odbiorcami kwiatów woni. Każdy
kwiatem bowiem kształtem i kolorem za motylem goni.