Boga żale…..
Deszcz już rosi kilka dni.
Ciebie nie ma...smutno mi.
Z nieba lecą Boga żale.
Ciebie nie ma ciągle dalej.
Me marzenia są tak małe,
Że w mym sercu się schowały
I czekają na słoneczko...
To na Ciebie kochaneczko.
Tak niewiele nam potrzeba,
By być razem...sięgnąć nieba.
Potem może ciągle lać.
Dla nas będzie słońce grzać.
To słoneczko, co na niebie,
Opromieni mnie i Ciebie.
Będę tulił Twoje ciało,
By promieni nabierało.
Te promiennie z serca...nieba...
Jest mi smutno - Ciebie trzeba...
justyn
autor
justyn55
Dodano: 2007-11-09 00:01:17
Ten wiersz przeczytano 1199 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
słońce....ciepło .... radość... miłość....to ikebana
życia....a tęsknota jest wieczna....i
nienasycona...:-}
Wspaniały rymowany wiersz miłosny, oby się marzenia i
pragnienia spełniły. Po ulewnym deszczu znikną ciemne
chmury, wyjdzie słoneczko z szcęściem i pozostaną
na stałe, tego Ci życzę.
Tęsknota widoczna rzecz jest. A marzenia aż do
spełnienia rwą się.
Sama prawda.Miłość przesłoni wszystko co smutne i
złe...i o ile łatwiej i przyjemniej iśc przez życie we
dwójkę.
Niech słoneczko Ci zaświeci i niech pięknie
promienieje, urokiem miłości wzleci...Twe
pragnienie...miej nadzieję.
taki w sumie prosty wiersz ale jakże śliczny, wyraża
wszystko co trzeba, tęsknotę. lubię takie wiersze.
....tesknota rownie piekna byc potrafi, choc napawa
nas smutkiem...bardzo ladny wiersz...zycze Ci, by
wreszcie zaswiecilo sloneczko w postaci ukochanej
osoby....to prawda,ze gdy milosc jest blisko nas to i
deszcz nie jest straszny....:)
choć nie przepadam za tym stylem Twoje wiersze mi się
podobają
Pewnie słowa są szczere i serca płynące.Jak nie ma
jej, to smutno.Przyjemna lektura
Chociaż małe ,ale są...nie wszyscy je mają... z
marzeniami żyje się lżej...tęsnota jest jedną z odmian
miłości...
Tesknota Cie ogarneła całego a wiec nie stój,nie
czekaj a idz do niej lub jedz.Ogrzejcie sie
wspólnie,powodzenia:)
bardzo ładny wiersz...tęsknota za tą jedyną, justynie,
życzę by słoneczko zaświeciło...
Panie Justnie Kochany! Jakze ladnie slowa Panskie
mowia do mnie...Lekkosc, tesknota, czar....jak caly
wiersz, magia przemawia. Moze i smutny, ale jest w nim
nadzieja, ze tak wiecznie nie bedzie...
Nie ma nic gorszego niz lejace sie z nieba "Boga zale"
i pesymizm. Na szczescie Ty masz w sobie wiele
optymizmui serce pelne marzen.
Bo we dwoje isc przez życie ...śmiac się płakać i w
zachwycie patrzeć w oczy piękna sprawa...łap to
dziewcze...niech osładza dni jesienne swą miłościa...