Bogaty
Dedykuję tym, którzy mają bogatą osobowość, mimo iż znajdują się w beznadziejnej sytuacji życiowej.
Tak, to ja.
Bogaty, majętny.
Leżę na swym łóżku,
pełnym dziur, z którego
wypływa część materaca.
Wpatruję się w brudne,
szare ściany, z których
łuszczy się farba.
Ubrany w drogie łachmany,
wpatruję się w bogate,
pęknięte lustro.
A wokół mnie przepych:
szczątki szafy,
dwie pary ubrań,
popsute łoże
i brak łazienki.
Znów było zbyt dużo
jedzenia:
jak co dzień, kromka
chleba na cały dzień.
I nie myśl sobie,
że kłamię, bo jestem biedny.
Jestem zamożny.
Czemu widzę w twych oczach
rozbawienie?
Jestem właścicielem
najpiękniejszych diamentów.
Dziś znów złożę z nich
wisiorek i powieszę
na swych polikach i szyi.
Czyżbyś nadal nie wierzył,
śmiał się?
Nadszedł już czas.
Spójrz i patrz na bogatego:
kryształowe krople
zjeżdżają po moich brudnych
polikach iskrząc się
w świetle padającym zza okna.
Bo tylko ja tak piękne
posiadam diamenty.
Bo jestem
bogaty, majętny.
Tak, to ja.
Komentarze (1)
"kryształowe krople
zjeżdżają po moich brudnych
polikach iskrząc się" - to najdroższe diamenty
świata. Bezcenne.