Bogini Siemia
*Bogini Siemia - w mitologii słowiańskiej Matka Ziemia.
Rozpływam się w zachwycie, kiedy z lotu
ptaka
podziwiam poprzez chmury cud boskiego
dzieła.
Na rzęsach skrzy się duma, toż to cudna
Ziemia,
najpiękniejsza wśród planet, życiodajna
Matka.
Popatrz na nią z miłością, gdy na górskich
szlakach,
admirując przyrodę, słuchasz ptaków
pienia.
Tam zrób, na szczycie stojąc, rachunek
sumienia,
pomyśl, co możesz zrobić, abyś nie
zapłakał
wkrótce rzewnymi łzami nad ziemskim
grobowcem,
który ludzie bezmyślnie od wieków budują
głupotą, zachłannością, pychą i
zuchwalstwem.
Ratuj Ziemię człowieku, nie bądź niczym
szuje,
co kierując się sławą, pozycją i zyskiem
spowodują, że ciemność świat kirem
osnuje.
Komentarze (53)
Trąci dydaktyką. Ech, forma i użyte środki
stylistyczne jednak bronią całość.
Klasyka poezji. Kunszt, forma - wielka przyjemność
obcowania ze sztuką z górnej półki.
Brawo Małgosiu. :):)
Przestroga całkiem na miejscu. Z podobaniem i
pozdrowieniem.
Człowiek zapędził się kozi róg. i nijak nie może
wyjść z tej matni, a Ziemia z roku na rok uboższa...
Bardzo dobry wiersz :) Z podobaniem i pozdrowieniami
:)
bardzo dobry apel- najwyższy czas zadbać o Ziemię
Kwintesencją wiersza jest ostatnia strofa. Pozdrawiam
cieplutko:)
Ogrom miłości, troski... piękne strofy.
Ważne, by żyć na Ziemi.
Po prostu