Boje się

Bywają takie strachy.

Dziękuję i też życzę miłej nocy

Bywa tak, że się wielu rzeczy boimy, ale strach z
pewnością nie jest dobrym doradcą i warto go pokonać,
czasem też trudno się otworzyć i mówić o tym, co nas
boli, nawet uważam, że przed obcymi nie warto tego
robić, ale bliski osobom warto się wyżalić
czasem kogą też służyć mądrą radą i wybawić z jakiś
problemów czy je z nami razem rozwiązać.
Wiersz mi się podoba, bo jest życiowy, taki stan jest
wielu osobom znany, tak myślę.
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę:)

Też pozdrawiam i zapraszam na inne moje wiersze. Wiem
o tym, będę uważać

Czyli dobrze odczytałam uffffffff dobrze ze to tylko
wiersz
Pozdrawiam przyszłego psychologa :) zycze powodzenia
tylko proszę się zbytnio nie wcielać w przypadki
chorobowe bo to również jest niebezpieczne

Demona masz racje i już poprawiłem, czytam tą i tą
wersje i ta z poprawkami jest lepsza, sam mogłem na to
wpaść

Wszystko dobrze, to wiersz tylko spokojnie. Przyszły
psycholog to mówi. Ten wiersz nie jest z mojego życia.
Jest napisany pod wpływem czytania książki o depresji
:)

Jeżeli to co piszesz jest opisem przeżyć w realu a nie
tylko wierszem to radzę poprosić o pomoc lekarza
rodzinnego i opowiedzieć mu dokładnie co się dzieje
Lekarza obowiązuje tajemnica zawodowa więc można być
spokojnym nikt się nie dowie
Dla mnie to są objawy dosyć mocno zawanswoanej
depresji i wymaga to natychmiastowego lecznia
Osoba która takimi lękami się boryka sma sobie nie
poradzi
Pozdrawiam serdecznie
Jeżeli potrzebujesz pomocy to daj znać Podam swój @

Witaj. Rozumiem, ze byla ogromna potrzeba aby wyrzucic
z siebie prawde. jesli moge cos doradzic peelowi...
moze warto komus powiedziec w jakim stanie sie
znajduje... bo czesto jest tak, ze ciagle
potwierdzanie, ze jest cudownie sprawia, ze ludzie
przyjmuja taka informacje za prawdziwa... trudno
czasami czytac pomiedzy wierszami. Jesli chodzi o
zapis tej miniaturki, widzialabym ja troche inaczej...
ale to moje widzimisie.Wiec moze na poczatek, naniesc
male poprawki np w tym wersie kłamie wszystkich... na
okłamuję wszystkich... w przedostanim wersie uciekł
ogonek w słowie, przestanę...w ostatnim wersie
pryestawic i dodać jedno słowo... czy ktoś odkryje
prawdę. Wiersz podoba mi się, ma emocje... Moc
serdeczności.

Kelnerski uśmiech do życia.
Pozdrawiam.

no nie mów
że się aż tak boisz
Strachem przecież nie jesteś
Oczy szerzej otwórz
a strach zniknie
jak też życie się poprawi
i wstaniesz
na łokciu się podpierając
aż usiądziesz
mówiąc 'anioł oświecił mnie' w:)