*..boje się spłoszyć szczęście.*
Chcesz mnie czytać jak księgę
a ja nie wiem czy jestem gotowa.
Składasz mnie po kawałku
od słowa do słowa
Tworzysz układankę
z moich gestów
w których zamykam moje uczucia
czyste,głębokie
Słowa -chcesz je usłyszeć
-niby tak proste i zwyczajne,
lecz nie wiem czy je wypowiem.
Boję się spłoszyć szczęście
Tara53//**
autor
tara53
Dodano: 2006-09-03 01:27:14
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.