Bol
Jest w srodku taki bol,
Ktory paralizuje,
Ktory ciagnie w dol...
Lekarstwem na ten bol...
Jestes Ty...
Lecz ciagle sciaga mnie w dol.
Bol... Ktory nie ustepuje
Wykancza mnie!
I zle sie z tym czuje
Ale Kocham Ciebie!
I nadzieji mi nie brakuje...
A bol jest... i nie ustepuje...
p.s. Dla mnie jestes idealna...
autor
Irek
Dodano: 2008-03-14 18:20:53
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.