Ból istnienia..
Dlaczego wciąż krwawi,
I boli wciąż mnie?
Serce!
Nożem ugodziłeś je!
Dlaczego wciąż jęczy,
I woła co sił?
Nadzieja!
Której nie dał mi nikt!
Minęło tyle czasu,
A boli wciąż mnie.
Zostawiłeś ranę,
Teraz blizną jest.
Lecz ona nie zniknie,
Ciągnie się jak wąż.
Po wieki mych dni,
Ból będę odczuwać, wciąż…
Dla kogoś bardzo wyjątkowego, w kim pokładam nadzieje. Pomóż mi znowu pokochać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.