Ból rozstania.......
przechodzisz obok,
nawet nie spojrzysz na mnie ,
dlaczego nie wierzysz moim slową?....
tak cie kochalam ,
zawiodles mnie wiesz o tym......
lecz kocham dalej ,
bo milosc nie mija z dnia na dzien.
ja wiem ze juz sie skonczylo to wyjatkowe
uczucie ,
ktorym mnie darzyles,
ale mam nadzieje ze w twym sercu tli sie
jeszce jakas mala iskierka tej milosci ,
ktora kiedys nalezala do mnie .....
czy jeszcze dane mi bedzie przytulic siedo
ciebie ,
poczuc twoje usta na moich......
ale z dnia na dzien moja nadzieja
przygasa....
co bylo powodem rozstania ?...
brak milosci ,
brak zaufania ,
a moze nowa ,silniejsza milosc......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.