boso plażą
już wiatr pieśnią tęskną
ukołysał szarość nieba
gdy świt wschodem słońca
policzki dnia zaróżowił
drobinki piasku w dłoniach
lśnią jak gwiazd złote morza
a cisza tonie w błękitach
autor
zuza n
Dodano: 2016-04-05 14:00:10
Ten wiersz przeczytano 1305 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
z przyjemnoscia czytam:)
ładny rozmarzony wiersz ...
pozdrawiam milutko :)
Ładne rozmarzenie.
miłe dla ucha i wyobraźni,,,pozdrawiam :)
Rozmarzyłaś Zuzo, a dziś dzień taki piękny, ze można
by się po plaży boso przespacerować. Pozdrawiam
serdecznie :)
Zachwycasz Zuzanno w swoich wierszach.Pozdrawiam
cieplutko :-))))))
A przespacerowałabym boso plażą o wschodzie słońca
-przyjemny spacer ,a wiersz pozwala marzyć.Pozdrawiam.
Super :)
Ladny wiersz na dzien dobry,sceneria i atmosfera
urzekajace.Serdecznosci.