Bracia, Obudźcie sie !
Dla braci
Bracia grzeszni, Bracia źli
Bracia obudźcie się !
Spójrzcie na nas co czynicie
Jak bijecie, jak męczycie
I usłyszcie wołań naszych głos:
Gdy chcemy się pojednać
Wy jesteście kontra do nas.
My cierpimy przez was bardzo
Upokorzeni
Uniżeni
Ale za to odkupienie
Wybaczamy wam tych złości
Bo nie wiecie co czynicie
Jak krzyczymy, jak cierpimy,
Jak pragniemy waszej miłości.
Obudźcie się !
Obudźcie się !
Nie widzicie ?
Nie słyszycie ?
Jak wołamy :
Proszę, prosze zbliż się do mnie.
Gdy pojmiecie co nam trzeba,
Będzie radość wśród nas wszystkich.
Więc podaj Bracie rękę Bratu
Nie wstydź się ! Podaj mu rękę
Dla Cierpiących...
autor
poeta 1234
Dodano: 2014-03-09 18:41:20
Ten wiersz przeczytano 786 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
poruszający tekst +
Powiem krótko. Smutno, emocjonalnie. Pozdrawiam.
a po szacunku jak po miłości
jak się straci to trzeba ulegać
jak jedno i drugie nie potrzebuje lizustwa tylko
człowiekiem bycia:)
aj ma szacunek w:))
bo gdy ktoś szacunek
to szanuje matkę i ojca
jak wychodzi czy się wita
to zawsze dłoń mężczyzna poda
kobieta lico nadstawi
tak też guma do żucia
i trzymanie rąk w kieszeni
przy obojętnie jakim interesancie nie pasuje
jak też jak nie uszanujesz swojej matki czy ojca
to jesteś nic nie wart
bo w życiu to samo robisz
choć dłoń ci się podaje
to i tak oszukujesz
a to wszystko do czasuw:):)
o tak kulturalny człowiek nie patrzy na bogactwo tylko
na człowieka i z każdym wita się
jak dziecko też mówi każdemu dzień dobry jak też
urzędowo
dłoń się wyciąga na powitanie
w zyciu naukę nie który poją tylko z kulturą jest na
bakier
choć to nie nie jest lekcja wychowania lecz
szacunkuw:)