Brak mi
Ateno jutro... dziś jest inaczej ..
Panie
chciałbym zapytać
kolejny raz
dlaczego
ale brak mi
słów
usiadłem
nad brzegiem stawu
zatroskany
wierzba płaczka
do ucha szepce
ta miłość nie zawiedzie
przecież
to słońce i ziemię
stworzył Bóg
jesteś płaczką
niejednokrotnie
wiatr łamie twoje konary
a jednak jesteś nieugięta
korzenie masz mocno
wrośnięte w ziemię
a to ciekawe
bo człowiek tak często
jest jak chorągiewka
i poddaje się tak łatwo
zadając pytania dlaczego
opuściłeś mnie
wiesz kochana wierzbo
moich korzeni
nikt nie uszkodzi
tylko martwią mnie ludzie
starzy i młodzi
co wątpią w miłość Jego
Autor Waldi
Komentarze (16)
Tak to już w Syrii jest, że czasem czegoś nam brakuje,
pozdrawiam serdecznie;)
Twoje korzenie solidne...wielu jednych chwieje się,
jsk wierzba na wietrze...
pozdrawiam ciepło
Smutna ta Twoja refleksja, ale obawiam sie ze bedzie
gorzej, pozdrawiam.
Każdy z nas czasami ma wątpliwości. Piękny wiersz :)
Każdy z nas czasami ma wątpliwości. Piękny wiersz :)
Miłego dnia**
To prawda, coraz więcej jest takich ludzi co się nawet
Boga nie boją, bo szatan pieniądz oślepił ich blaskiem
złota... pozdrawiam
Piękny wiersz, zatrzymujesz refleksją.
Pozdrawiam Waldi :)
refleksyjnie i pięknie z ufnością - jest Ktoś kto
nas nie zawiedzie:-)
pozdrawiam
To nie Bóg Przyjacielu nas opuszcza,
tylko my błędy popełniamy i wokoło winnych szukamy,
Boga kolejny raz o pomoc prosimy
i niestety za chwilę ponownie błądzimy...
Dlatego Bogu dziękujmy za życia dar,
za podpowiedzi jak powinno się żyć,
bo już drugi raz nie zaprosi nas na bal
a o lepszym życiu będziemy tylko śnić...
Fajny wiersz. Miłego tygodnia :)
nie mając wpływu na innych, zadbajmy o siebie i
najbliższych :)
miłego dnia, Waldi
Bardzo ładna refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.
refleksja podszyta mocną wiarą.
ładnie poprowadzony, refleksyjny wiersz:) pozdrawiam
Waldi
Zwątpienie każdego dotyka:(sama do tego się przyznam:(
ale jestem tylko człowiekiem..
Piękny wiersz**
Dobrej nocy**