Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brakuje mi natchnienia część II...

Może i długi ale ostatni. Nic mi już do głowy nie przychodzi.





Jakie to smutne że wszystko już było
że każda forma się znów wypełniła
Wszystko co twórcze po ludziach rozdane
I Boska cząstka pod ziemią złapana.

Głowę wytężam i walę nią w ścianę
Tnę się żyletką odurzam mózg cały
Po żarze chodzę brakuje mi weny
Thanatos patrzy odejdę od sceny.

Cóż wart jest rozum jak mnie ogranicza
Po cóż mi myśli błądzące po zgliszczach
Ścianę już widzę a obłęd szaleje
Nie mam spokoju faun kusi szalenie.

Wszystko wydaje się takie nijakie
Godzę się na to więc jestem nijaki
Gardzę strofami co wyszły spod pióra
W torbie foliowej ot tak robię dziurę.

Łykam powietrze więc wciąż jestem żywy
Umysł ospały po trosze prawdziwy
A to nie koniec wciąż szansę dostrzegam
Pokład w mej głowie dziewiczo zalega.

Jeszcze mi śpiewa ta pieśń romantyczna
I ciągle czuję meduzy stad przystań
Widzę sitowie mokradeł brzmi fala
Otrzeźw mnie Świecie zrzuć z głowy balast.

Niech już nie myślę o życiu doczesnym
Niech już nie słyszę współczesnych złóż pieśni
Niech już nie widzę płynącej uryny
Otwórz mi głowę i popchnij w nią czyny.

Dodano: 2021-02-16 15:11:08
Ten wiersz przeczytano 1084 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Zakochani piszą...energii nie brakuje, ale napisać
taki wiersz bez weny to znaczy, że ona gdzieś
siedzi...
Pozdrawiam z uśmiechem...

sisy89 sisy89

Czasem potrzebna jest przerwa ale wena zawsze wraca :)

Pozdrawiam serdecznie :)

jastrz jastrz

Weź się w garść, a najlepszym sposobem na ogólne
zniesmaczenie światem jest nowa miłość.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zdarza się każdemu widać potrzebne bywa " dychnięcie"
odpoczynek pozbierać w jedność myśli
pozdrawiam :)

Belamonte Belamonte

Mam podobnie z tym rozumem, chyba nawet nie wiem czym
on jest, błądzi po falach, coś sobie zakłada, a faun
kusi, a Świat i Thanatos nie chcą ocucić. Ale nie
wszystko już było, no dla mnie przynajmniej nie
wszystko, Pozdr

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Tak się zdarza, a refleksja znakomicie ujęta,
pozdrawiam serdecznie.

Halina Kowalska Halina Kowalska

Napisałeś o swojej niemocy braku weny i
bezsilności...otwórz okno przymknij oczy i nie myśl a
świeże powietrze i czysty umysł podsuną nowe
pomysły...pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Żaden wschód czy zachód słońca nie jest podobny do
poprzedniego. Naświetl inaczej problem i pisz. :)

anna anna

niemoc dopadła. Każdy tak czasem ma- trzeba się
zmobilizować do działania.
Mnie strasznie męczy nicnierobienie.

Marek Żak Marek Żak

Do pracownika bym powiedział, oddaj, laptopa, komórkę
i obowiązkowy urlop:). Każdy tak ma i konieczny reset.
Pozdrawiam

@Krystek @Krystek

Zapewniam, że nastrój bezsilności wraz z zimą minie.
Wiosna przyniesie odrodzenie, nie tylko przyrody.
Miłego popołudnia:)

waldi1 waldi1

Uśmiechnij się ... wena jest obok Ciebie ... posłuchaj
dobrej muzyki... a wena da o sobie znać ...
nawet czytając inny wiersz ...w nm znajdziesz
natchnienie ...

Mily Mily

Zajmujące rozterki ubrane w porządną formę.
Pozdrawiam :)

JoViSkA JoViSkA

O rany Robert to jest petarda nie wiersz...
fantastycznie oddałeś emocje i klimat stanu niemocy...

też to czuję ostatnio coraz częściej...
aż się chce wyć...
Brawo Robert! Super wiersz
Pozdrawiam z uznaniem :)

Annna2 Annna2

Bezsilność.
Też tak mam. I tak jakoś dzisiaj.
Przepraszam, że tak.
Opisałeś to, co czuję dziś.
Dzięki Robert.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »