Brawo Zawisza!!!
Aż się warszawskie dziwią gołębie,
nad Narodowym zapadła cisza.
Chciało trofeum zdobyć Zagłębie,
z pucharem Polski wraca Zawisza.
Radość w Bydgoszczy wielka nastała,
do braw się same składają dłonie.
Euforia wielka zapanowała,
gdy puchar wręczał sam prezes Boniek.
Niech tętnią życiem miejskie orliki,
niech kopią piłkę dzieci i wnuki,
by osiągali świetne wyniki
przyszli adepci piłkarskiej sztuki.
Trzeba zwyciężać w sportowej walce,
by radość wielką mieli kibice.
Obce niech będą kiboli harce,
bezpieczny stadion, place, ulice.
J. Lewandowski, Bydgoszcz 2 maja 2014
Komentarze (18)
Świetny wiersz. Czasami oglądam
mecze z mężem. Tylko słyszałam
smutną wiadomość, że klub
Zawiszy stoi pod znakiem zapytania. Pozdrawiam
serdecznie.
Ładnie, w sportowym duchu:)
Pozdrawiam
czasem mecze ważne
oglądałam
te lokalne czasem podziwiałam:)
pozdrawiam
Dziękuję, kochani, za miłe komentarze. Pozdrawiam Was
wszystkich.
Karlu, ja też uważam, że każdy zawodnik powinien mieć
swoją piłkę. Piszę o tym w wierszu "O futbolu".
Zapraszam do lektury.
Nie jestem kibicem ale się cieszę kiedy nasi
wygrywają, ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
pięknie o piłce i niesportowych kibolach-sam gram w
piłkę nie chodząc na stadion
ja do piłki podchodzę z rezerwą
i jestem za tym aby każdy z
zawodników miał swoją piłkę,
to by byli mniej zmęczeni,
a i kontuzji było by dużo mniej.
A Zawiszy gratuluję.
Pozdrawiam serdecznie
Józek,Nie wiedziałem ,że jesteś takim
kibicem.Gratuluję Bydgoszczy i Tobie.Pozdrawiam.
Zgrabnie:)
Pozdrawiam majowo:)
bardzo ładna odezwa do narodu i do rozsądku :-)
Jako kibic, przepraszam kibol Arki Gdynia kibicowałem
Zagłębiu, zaś jako kibic tak zwanej starej wiary
sympatie moje były podzielone, z powodu dawnej
przyjaźni tych klubów, o której mało kto dzisiaj
pamięta ;)
Pozdrawiam i gratuluję Zetce :)
Zgrabny wiersz okolicznościowy, w którym nie
przeszkadzają specjalnie rymy gramatyczne. Moi krewni
w Bydgoszczy pewnie cieszą się, wraz z autorem, z tego
zwycięstwa. Miłego dnia.
Nie jestem kibicem sportowym,
ale wygrana zawsze mnie cieszy,
gdy rodak bramkę strzeli
Pozdrawiam serdecznie :)
fajny wiersz :)