Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Brnąc samotnie w ciszy

Może kiedyś spotkamy się ponownie...

Każda kropla muskająca delikatnie Twoją twarz,
To pocałunek mój prowadzący Cię w stan uczuć błogich.
On przetrwa każdą burzę śmiercionośną na tym świecie,
On da Tobie poczucie wartości i bezpieczeństwa.
Codziennie wiatr przywiewa kawałek sera mego pod Twoje drzwi,
A kiedy całe ono znajdzie się na rękach Twych,
Zrozumiesz jak bardzo obecności Twej mi brak.
Dzień w dzień walczę jak lew, Staram się przetrwać samotne noce przy blasku księżyca,
Gdzie drzewa niczym posągi zimne, Wysłuchują w milczeniu myśli mych wołających do Ciebie.
Jednak ile tak zdołam wytrzymać?
Przecież nawet kaktus na pustyni wcześniej czy później uschnie...
Bez wody, bez oparcia, w samotności...

...i wtedy wyrzucę z siebie wszytkie niewypowiedziane słowa.

autor

gregory

Dodano: 2005-01-11 12:56:37
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »