Bronisz się przed Miłością
Bronisz się przed Miłością
Więc proszę nie broń się
I zostań mą księżniczką.
Bronisz się przed Miłością
A nie wiadomo w sumie dlaczego?
Ty… jesteś takim Słońcem
Na Niebie mego życia.
Dlatego jeśli to jest możliwe
To przyjdź i pozostań ze mną
Tańcząc…
W splocie naszych dłoni
I nie martw się nocy
Jeszcze wiele czasu minie
Nim, weźmiemy ślub,
Jeśli oczywiście zechcesz
Mnie poślubić
To dopiero wtedy Cię…
To dopiero wtedy się do Ciebie…
dobiorę
Jednakże póki co
Bronisz się przed Miłością!!!
Komentarze (1)
Ojej, to jest dopiero miłość. Dobierz się do niej
dobierz. Podoba mi się. Pozdrawiam:)