brzoza

Z przekazu bije realny i tak namacalny przekaz jakby
był obrazem.
Pozdrawiam serdecznie paa :)

czasem słowa tworzą wiersz, a czasem zostają tylko
słowami. u Ciebie nie ma żadnej wątpliwości, że
urodziła się poezja. :):):)

ta brzoza ma działanie uzdrawiające.

jastrz, zawsze jest ten pierwszy raz na wszystko.
Dziekuje za odwiedziny.
Moc serdecznosci.

Loka dziekuje za wizyte. Serdecznosci.

Kiedy wyryłaś imię to co spłynęło to oskoła (czyli sok
z brzozy. Pomaga na nerki, trawienie, dostarcza
magnezu i witaminy C. Tyle pamiętam. Jeśli chcesz
wiedzieć więcej - zapytaj wujka google.
Natomiast o działaniu opisanym przez Ciebie w wierszu
do dziś nie słyszałem.

Pięknie.Pozdrawiam.

jelonku, spokojnie, oddycham, pomyślałam i
doczytałm... tylko co twoje lubienie czy nielubienie
ma wspólnego z wierszem... ale sam kiedyś mówiłeś, że
ja się nie znam na tym i owym więc zostawmy temacik.

@Donno, zanim "nakrzyczysz" weź głęboki oddech i
pomyśl, albo doczytaj, co napisałem. Do wiersza nic
nie mam, napisałem tylko, że nie podoba mi się naganny
obyczaj kaleczenia drzew. Tyle. Czytaj, z większym,
zrozumieniem. Moc serdeczności. :)

jelonku, a czy słyszałes o czymś takim jak metafory?
że brzoza może symbolizować cechy przypisywane temu
własnie drzewu? Dziękuję za wgląd.
Moc serdeczności.

Amor, Broniu, Szatynka,Ola, Leon.nela, Dorotek,
Ziu-ka, ewaes.
Dziękuje za dobre słowo.
Moc serdeczności.

Bardzo mi się nie podoba i nie pochwalam kaleczenie
drzew. Ale wiersz jest całkiem OK. Moc serdeczności.

Sympatycznie z Miłością napisane, pozdrawiam :)

Śliczny wiersz. Jest w nim wszystko: brzoza, miłość i
chatka. Pozdrawiam serdecznie.

I znowu ładnie, po raz drugi go czytam:-)
Pozdrawiam Danusiu

Ładnie... Trzy pierwsze wersy miodzik.
Pozdrawiam:)

uczucie co w brzozie zapisane długo żyć może
póki drzewo stoi,póki ślad na sumieniu
i korze