Bunt
W jedności siła...
Producent kaźni, sprzedawca zła,
Dealer śmierci prowadzi nas.
Krok za krokiem prochy rozrzuca,
Na naszą zgubę je nam podaje, byśmy byli
bezbronni całkiem.
Kroplę nadziei wysysa z kałuży, poddając ją
działaniu zguby.
Myśli obłudne i chęci zgubne nosi na ustach
śmiercionośny dealer.
Każdy z jego braci boi się powstania,
Bądźmy więc jednością nie do pokonania!
autor
Marcin Pampuch
Dodano: 2005-07-20 13:38:12
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.