Bunt
Po gimnazjum moi mili
do liceum wygonili
nas rodzice, lecz nie wiedzą
jak ich dzieci w szkole siedzą!
Małe ławki, krzesła wielkie,
no i brudne ściany wszelkie.
Kwiatki jakieś wysuszone
i myślenie wymuszone!
Apeluję do was dzieci,
żeby pozbyć się tych śmieci.
Tymczasowy zróbmy strajk,
żeby w szkole znów był raj!
Zabronione jest pytanie
i wszelakie nas sprawdzanie.
Lekcje krótkie, niezbyt długie
i wakacje zrobić drugie!
Żeby dzieci nie stresować
i w spokoju je wychować!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.